Forum o System Of A Down i My Chemical Romance:-)
System Of A Down & My Chemical Romance
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum o System Of A Down i My Chemical Romance:-) Strona Główna
->
Rozmówki o wszystkim i o niczym
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum
----------------
Regulamin
Uwagi
System Of A Down
----------------
Płyty
Klipy
Członkowie
Piosenki
Newsy
My Chemical Romance
----------------
Płyty
Klipy
Członkowie
Piosenki
Newsy
Off-topy
----------------
Powitanie:-)
Rozmówki o wszystkim i o niczym
Inne kapele
Filmy
Czat:D
Literatura
FanArt
----------------
Opowiadania
Rysunki
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Jenny
Wysłany: Sierpień 12:0 1, Wto Sie 2006
Temat postu:
no niby...ale czy warto się tyle uczyć dal paru chwil luzu?
Agi
Wysłany: Lipiec 7:0 1, Pią Lip 2006
Temat postu:
Mi też to się nudziło... ale (o dziwo o.O) chcę jechać na jeszcze parę szkoleń rok po roku
Ale nie ze względu na to, że chcę coś osiągnąć (no bo po co mi w życiu stopień dowódcy czy instruktora??
), ale ze względu na towarzystwo
To nie jest coś takiego, jak kolonie... ale raczej max. lepsze
Od 15.00 - 19.00 możesz robić, co chcesz... Możesz iść pochodzić po mieście, po okolicy... a opiekunów nic nie obchodzi, gdzie leziesz
Siedzisz cały dzień na ławce i nadajesz z kim się da i nie obchodzi cię to, jak się nazywa (ja poznałam imię chłopaka, obok którego siedziałam na posiłkach, gdzieś 5 dnia obozu
) i ogólnie masz luz... ;D
Jenny
Wysłany: Lipiec 10:0 1, Czw Lip 2006
Temat postu:
tia...nie mogłabym być strażakiem
Agi
Wysłany: Lipiec 17:0 1, Śro Lip 2006
Temat postu:
Taaa... ciekawe.
Może jak się o tym słyszy raz
Ale nie przez 11 dni po cztery-pięć godzin dziennie
^^ 11 dni, bo pierwszego dnia nic nie było... wyjazd był w poniedziałek, czyli po sobotnim egzaminie nie było nic związanego z wykładami <jupi>
Agister:-)
Wysłany: Lipiec 15:0 1, Śro Lip 2006
Temat postu:
Super:) Może nie wszystko zrozumiałam, ale bardzo ciekawe:]
Agi
Wysłany: Lipiec 8:0 1, Śro Lip 2006
Temat postu:
No więc... pomińmy to, że każdy z koszarówki przebiera się w ciuszki z NOMEX-u, bo to jest niepotrzebne...
Więc wylatują z tej straży i wbijają się do wozu ^^ Nawet ważne jest jak siedzą
KIEROWCA-MECHANIK za kierownicą. Obok niego DOWÓDCA ZASTĘPU. Z tyłu od lewej PRZODOWNIK ROTY I, POMOCNIK ROTY I, POMOCNIK ROTY II, PRZODOWNIK ROTY II i ŁĄCZNIK.
Jadą tym wozem, jadą... na sygnale.
Ale mimo wszystko nie mogą lecieć i wierzyć, że wszyscy ich przepuszczą, bo wtedy nazywamy ich debilami ^^
Gdy dojadą na miejsce akcji otwierają lewy i prawy bok samochodu oraz w dwóch wyciągają motopompę (lub coś w tym stylu - to zależy od typu samochodu). A teraz w jednym momencie wszyscy wszystko robią, ale napiszę wg pozycji.
ŁĄCZNIK - wyciąga wąż W110. Rozwija go i jeden koniec przyczepia do motopompy, a drugi do zostawia rozdzielaczowemu.
ROZDZIELACZOWY - wyciąga wąż W110. Przyczepia go do W110 łącznika i do rozdzielacza.
POMOCNIK ROTY I i II - niesie tylko wąż W52. Przyczepia go do rozdzielacza lewego i do W52 przodownika roty I, po czym pomaga trzymać wąż blisko prądownicy.
PRZODOWNIK ROTY I i II - niesie prądownicę i W52. Jeden koniec przyczepia do W52 pomocnika. Drugi do prądownicy. (Muszą trzymać we dwóch, bo raz mojego kumpla na bojówce tak cofło, że szok
)
Potem gaszą
Oczywiście to jest najczęściej spotykany rodzaj gaszenia.
Poza motopompami są jeszcze autopompy. A z podręcznego (jeśli trzeba wchodzić do pomieszczenia) to hydrometki, gaśnice, agregaty gaśnicze, hydropulty...
No i oczywiście zależy co się pali
Zanudziłam was??
Mam cały zeszyt przepisów... ze szkolenia ^^ Przez dwa tygdnie od 9.00 - 13.30 wykłady
Jenny
Wysłany: Lipiec 18:0 1, Wto Lip 2006
Temat postu:
jazda samochodem,a potem pożar
Agi
Wysłany: Lipiec 17:0 1, Wto Lip 2006
Temat postu:
Jezzzuu... Dziwnie się czuję... Ale dobra.... Od którego momentu??
Od momentu ubierania się w ciuchy??
Nie no... do wyboru:
* jazda samochodem - pożar
*pożar
Co wybieracie??
Jenny
Wysłany: Lipiec 17:0 1, Wto Lip 2006
Temat postu:
no chcemy
a co straży tutaj...hm...ja tam widziałam tylko czterdziechy,może były jakieś młodziaki,ale ja ich nie zauważyłam
Agi
Wysłany: Lipiec 16:0 1, Wto Lip 2006
Temat postu:
Hmmm... Nie mów, że same czterdziechy! Jezzzzu, co wy za straż macie?? xD U nas tylko prezes po czterdziestce (no i członkowie honorowi
), a tak to same dwudziesto- trzydziestolatki
Oczywiście nie liczę tutaj jednostki MDP, w której przedział wiekowy to 10-17
I większość moich kumpli na szkoleniu miało 16 lat ^^
A pożarów jeszcze nie gaszę... chociaż się uczę. Kłania się pomocnik roty drugiej
Jeśli chcecie wiedzieć mogę wam, co nieco powiedzieć o organizacji w razie pożaru, ale musicie powiedzieć, co chcecie
Jenny
Wysłany: Lipiec 11:0 1, Nie Lip 2006
Temat postu:
taa...bożydar to się przy nich chowa
wszystkie lachonie normalnie,aż piszzały...tylko nie wiem czy ze strachu czy przez to,ze zobczył takie towary
Agister:-)
Wysłany: Lipiec 22:0 1, Sob Lip 2006
Temat postu:
Wow...no co ty!!!! Pewnie wszystkie dziewuchy byly w szoku!! Bożydar im do piet nie dorasta!!
Jenny
Wysłany: Lipiec 22:0 1, Sob Lip 2006
Temat postu:
taa...a wiesz jacy przystojniacy z tych strażaków?normalnie takie czterdziechy
jak ja takich uwielbiam
Agister:-)
Wysłany: Lipiec 22:0 1, Sob Lip 2006
Temat postu:
aha
I przyjechla straz?? Suuuper
Jenny
Wysłany: Lipiec 22:0 1, Sob Lip 2006
Temat postu: las się pali!czyli paro dniowy temat:P
no palił się,ale ja w porę uciekłam,bo mądra ze mnie dziewczynka i nie zaczęłam siać paniki
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin